środa, 12 listopada 2014

Przyjdź do Mnie - Nowenna do Jezusa w Najświętszej Hostii. Dzień trzeci. (wg o. Jose Vettiyankala)

Dzień trzeci

Chrystus mówi:

Podejdź do Mnie. Połóż swoją dłoń na Mojej. Nie bój się. Jesteś dla Mnie kimś wyjątkowym. Znam cię po imieniu. Chciałbym spojrzeć ci w twarz. Chciałbym wytrzeć łzy, które płyną ci po twarzy. Jesteś jedyny w swoim rodzaju, od początku świata nie było nikogo, kto byłby taki jak ty. Nie ma nikogo innego, kto byłby takim, jakim ty jesteś! I nigdy nie będzie kogoś takiego samego, jak ty. Podnieś głowę i wychwalaj Mnie za dar twego życia.Wychwalaj, uwielbiaj Mnie za ten fakt stworzenia ciebie w osobliwy, niepowtarzalny sposób.
Dlaczego jesteś zatrwożony? Dlaczego czujesz się tak osamotniony? Co jest powodem, że utraciłeś wewnętrzny spokój? Opowiedz Mi to. Nawet, jeśli serce twoje jest puste, dany będzie ci Mój pokój. A może ranią cię wspomnienia z przeszłości?
Może odczuwasz potajemnie winę za coś, co dręczy twoje serce i wprowadza zamęt? Chodź, oddaj Mi to. Chcę ci z czułością darować winę.

Refleksja nad Pismem Świętym

" O zachodzie słońca wszyscy, którzy mieli cierpiących na rozmaite choroby, przynosili ich do Niego.On zaś na każdego z nich kładł ręce i uzdrawiał ich.Także złe duchy wychodziły z wielu, wołając: 'Ty jesteś Syn Boży!' Lecz On je gromił i nie pozwalał im mówić, ponieważ wiedziały, że On jest Mesjaszem."(Łk 4,40-41)

Pomyśl o tych, którzy uwięzieni są w beznadziei w użalaniu się nad sobą, w depresji. Przyprowadź ich do Jezusa.Może znasz ludzi, którzy noszą w swoim sercu złość i nienawiść i planują zemstę. A może znasz ludzi uzależnionych od narkotyków, alkoholu albo homoseksualistów? Przyprowadź ich wszystkich do Jezusa. On przyszedł po to, by wszystkim przynieść wolność. On żyje, tu na tym ołtarzu. Zawierzmy Jego Słowu i prośmy Go, aby wniósł wolność do naszego życia, w życie naszych rodzin i do całego świata. Rany będą wyleczone, przez Pana, który cierpiał za nas.

"On leczy złamanych na duchu i przewiązuje ich rany." (Ps 147,3)

"Ja sam będę pasł moje owce i Ja sam będę je układał na legowisko - wyrocznia Pana Boga. Zagubioną odszukam, zabłąkaną sprowadzę z powrotem, skaleczona opatrzę, chorą umocnię, a tłustą i mocną będę ochraniał. Będę pasł sprawiedliwie." (Ez 34 15-16)

(Pozostań dłużej przy tych słowach, tych, które najbardziej przynoszą ci pocieszenie i pozwól, by Jezus osobiście cię pocieszył).

Modlitwa

Jezu, przyjdź i krocz ze mną, każdego dnia od nowa. Słońce wschodzi i rozjaśnia promienie nadziei. Daj, abym zaniósł te nadzieję innym ludziom. Zaprowadź mnie dziś do tych osób, do których chcesz mówić przeze mnie.
Jeśli pozwolę Ci, abyś mnie używał jako swoje narzędzie, wtedy będę miał pewność, że obecność Twoja będzie się coraz bardziej we mnie uwidaczniać. Im bardziej będę służyć innym o tyle bardziej będę przez Ciebie pocieszany i uzdrawiany. Panie, jeszcze mam obawy. Bądź blisko mnie. Panie, gdybym miał się wahać, a moje kroki miałyby być chwiejne i gdyby mnie odwaga opuściła, podtrzymuj mnie Jezu, równiez wtedy, kiedy miałbym się od Ciebie oddalać.
Nie dopuść, abym zapomniał o Tobie w przeciągu dni, miesięcy, lat. Daj abym każdego dnia znajdował się u Twych stóp i odnajdywał tu siłę, spokój i pocieszenie.
Panie, błogosław wszystkich, którzy obawiają się spotkania z Tobą. Pokaż się im w ten sam sposób, w jaki ukazałeś się mnie. Tak Panie, by oni również zechcieli poznać Cię jako swego zbawcę, odkupiciela i źródło nieprzemijającego pokoju.

 ( Niech ogarnie cię i przeniknie pokój Jezusowy. Po prostu siedź przed Nim, weź głęboki oddech, wdychaj pokój od Niego pochodzący. Odmów Koronkę do Bożego Miłosierdzia w tej intencji.)

Brak komentarzy: