Według informacji vertigopolitico
27 Lipiec 2013
27 Lipiec 2013
W środę 24 lipca 2013 r. w Guadalajara, Jalisco wydarzył
się cud Eucharystyczny.
“To jest czas wielkiego błogosławieństwa dla tej społeczności i dla całego świata.” Tak wypowiedział się ksiądz Jose Dolores Castellanos Gudino, o zjawisku, które wczoraj miało miejsce w jego parafii po tym jak na konsekrowanej Hostii pojawiła się krew.
“To jest czas wielkiego błogosławieństwa dla tej społeczności i dla całego świata.” Tak wypowiedział się ksiądz Jose Dolores Castellanos Gudino, o zjawisku, które wczoraj miało miejsce w jego parafii po tym jak na konsekrowanej Hostii pojawiła się krew.
Pośród pieśni, oklasków, łez, długich kolejek i telefonów
komórkowych chcących uchwycić ten moment, tysiące wiernych katolików i
niewierzących przybyło do parafii Matki Boskiej Kościoła znajdującej się w
kolonii Jardines de la Paz (Guadalajara, Meksyk) aby być świadkami boskiego
wydarzenia, cudu.
Flash i głos
Była godzina 12:00 kiedy proboszcz parafii odmawiał swoje codzienne modlitwy klęcząc przed Tabernakulum, gdy nagle zobaczył błysk i usłyszał głos, który polecił mu:
Była godzina 12:00 kiedy proboszcz parafii odmawiał swoje codzienne modlitwy klęcząc przed Tabernakulum, gdy nagle zobaczył błysk i usłyszał głos, który polecił mu:
“Zadzwoń w dzwony aby wszyscy się zebrali, wyleję
błogosławieństwa na tych, którzy będą obecni, oraz w ciągu całego dnia. Weź
małe tabernakulum do prywatnej adoracji i wystaw na ołtarzu w parafii, umieść
obok monstrancję, nie otwieraj tabernakulum aż do godziny trzeciej po południu,
nie wcześniej, uczynię cud Eucharystyczny, cud który nastąpi, będzie
nazwany “Cudem Eucharystii Wcielenia Miłości wespół z naszą Matką i Panią”,
uchwycisz obraz o którym ci teraz mówię i ukażesz go “.
Po czym “głos” powiedział mu by przekazał to “apostołom”
(kapłanom), aby to służyło im w ich nawróceniu i by napełniło wszystkie dusze
błogosławieństwem.
Wzruszony kapłan
Ojciec Lolo-jak nazywają go parafianie powiedział, że nie mógł wydobyć z siebie żadnego słowa w odpowiedzi, jedynie: “Panie mój jestem twoim sługą, niech się stanie Wola Twoja”
Ojciec Lolo-jak nazywają go parafianie powiedział, że nie mógł wydobyć z siebie żadnego słowa w odpowiedzi, jedynie: “Panie mój jestem twoim sługą, niech się stanie Wola Twoja”
Jąkającym się głosem, z powodu wzruszenia, którego nie
potrafił ukrywać kontynuował opowiadając, co się stało:
“Zrobiłem, jak mi nakazał głos, poprosiłem, aby
otworzyć drzwi świątyni, było około godziny14:30, także nakazałem, by
zabrzmiały dzwony jak było powiedziane. Przyniosłem małe prywatne tabernakulum,
ten skromny drewniany przybytek, postawiłem na ołtarzu, jak również monstrancję
jak było nakazane i około trzeciej po południu, ludzie zgromadzili się i
modlili do Najświętszego Sakramentu, wtedy zapytałem, czy była już trzecia po
południu i wszyscy odpowiedzieli mi, że już. Podszedłem by otworzyć
tabernakulum i Przenajświętsza Hostia konsekrowana przez Pana Naszego Jezusa Chrystusa, była skąpana we
krwi. “
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz