czwartek, 30 października 2008

Potrzebuję Twojej Mocy Panie













Tchnij moc, tchnij miłość i przenikaj życie me,
Bo całym sercem swym oddaję Ci cześć,
Bo każdą myślą swą oddaję Ci cześć,
I z całej siły swej oddaję Ci cześć - o Panie mój.
Tchnij moc, tchnij miłość i przenikaj życie me
Bo całym sercem swym uwielbić Cię chcę,
Bo każdą myślą swą uwielbić Cię chcę,
I z całej siły swej uwielbić Cię chcę, o Panie mój.


Boże Ojcze, mój Ojcze, uwielbiam Cię za to, że jesteś zawsze ze mną :
kiedy się cieszę i kiedy płaczę.
Trudna jest moja wspinaczka, ale z Tobą wszystko inaczej widzę i czuję.
Moje zmęczenie tak nie doskwiera, kiedy idę Twoją drogą.
Dostrzegam tyle pomocnych dłoni i tak wiele słyszę serdecznych słów.
Swoją obecnością pomagają mi ci, których krzyże są jeszcze cięższe.
Dziękuję Ci za to, że otwierasz moje serce na potrzeby innych,
że pozwalasz mi się z nimi dzielić.
Ja, która jeszcze niedawno odczuwałam straszne lęki, które trudno opisać,
mam spokój w sercu!
Moje problemy, choroby i moich najbliższych powierzyłam Tobie Panie
i przyjęłam Ciebie za mojego jedynego Pana i Mistrza.
Nie potrafię wyrazić mojej wdzięczności za te wszystkie łaski,
których doznaję, mówię zatem tylko :
 bądź uwielbiony Jezu, bądź wywyższony Jezu, Panie dziękuję Ci.

Psalm 30

Wysławiam Ciebie, Panie, boś mnie wybawił
i nie uradowałeś wrogów moim kosztem,
Panie, mój Boże,
do Ciebie wołałem i Tyś mnie uzdrowił.
Panie, dobyłeś mnie z Szeolu,
przywróciłeś mnie do życia spośród schodzących do grobu.
Śpiewajcie Panu psalm, wy, co Go miłujecie,
wychwalajcie Jego świętą pamiątkę!
Gniew Jego bowiem trwa tylko przez chwilę,
a Jego łaskawość - przez całe życie.
Płacz nadchodzi wieczorem,
a rankiem - okrzyki radości.
A ja powiedziałem pewny siebie:
"Nigdy się nie zachwieję".
Z łaski Twojej, Panie, uczyniłeś mnie niezdobytą górą,
a gdy ukryłeś swe oblicze, ogarnęła mnie trwoga.
Wołam do Ciebie, Panie,
błagam Boga mojego o miłosierdzie:
"Jaki będzie pożytek z krwi mojej,
z mojego zejścia do grobu?
Czyż proch Cię będzie wysławiał
albo rozgłaszał Twą wierność?
Wysłuchaj, Panie, zmiłuj się nade mną;
bądź, Panie, dla mnie wspomożycielem!"
Biadania moje zamieniłeś mi w taniec;
wór mi rozwiązałeś, opasałeś mnie radością,
by moje serce, nie milknąc, psalm Tobie śpiewało.
Boże mój, Panie, będę Cię wysławiał na wieki.

Brak komentarzy: