wtorek, 1 stycznia 2019

Wdzięczność...


Jak dziękować Ci, Panie, aby modlitwa wdzięcznego serca dotarła do Ciebie?
Dałeś mi tak wiele dowodów Twojej Miłości w ciągu mojego życia,
a szczególnie w ostatnim, mijającym roku. 
Niech uwielbienie dla Ciebie będzie zawsze w moim sercu, 
na moich ustach i w moich uczynkach. 
O taką łaskę Cię proszę, Jezu, moja Miłości.
Tyle razy ratowałeś i chroniłeś życie moje i moich bliskich,
 nawet nie zdołam wyliczyć tych zdarzeń, a zresztą większość z nich nie jest mi nawet znana.
Tylko Ty znasz wszystkie moje choroby, słabości i moją nędzę,
leczysz i wspierasz mnie, chociaż ja nawet o tym nie wiem,
jesteś ze mną w każdej chwili mojego życia.
Wysyłasz swoje Anioły, aby mnie strzegły i broniły od złych zdarzeń.
Chwała Ci, Jezu Chryste, Synu Boga Zywego,
że litujesz się nad biednym Twoim stworzeniem, które jest czasem bezradne i zagubione.
Niech Twoje Imię będzie uwielbione we mnie i przeze mnie,
i we wszystkim, co stworzyłeś na swoją chwałę.

"Tak bardzo bowiem Bóg umiłował świat, że  dał swojego 
jednorodzonego Syna, aby każdy, kto w Niego wierzy, 
nie zginął, lecz miał życie wieczne." J 3,16


"Miłuję Pana, albowiem usłyszał 
głos mego błagania.
Bo skłonił ku mnie swe ucho
w dniu, w którym wołałem.
Oplotły mnie więzy śmierci,
dosięgły mnie pęta Otchłani,
ogarnął mnie strach i udręka.
Ale wezwałem Pana:
"Panie, ratuj moje życie!"
Pan jest łaskawy i sprawiedliwy,
Bóg nasz jest miłosierny.
Pan strzeże ludzi prostego serca:
byłem w niedoli, a On mnie wybawił.
Wróć duszo moja, do swojego spokoju,
bo Pan dobro ci wyświadczył.
Uchronił bowiem moją duszę od śmierci,
oczy od łez, nogi od upadku.
Będę chodził w obecności Pana
w krainie żyjących" Ps. 116 A

Brak komentarzy: