poniedziałek, 2 listopada 2015

"W krainie życia będę widział Boga."


Jak cię oswoić śmierci? Jak cię pokochać? Jak czekać na ciebie?
Kiedy słyszymy o tobie, że kogoś zabrałaś, jesteśmy smutni,
czasem przerażeni, ale tak naprawdę nie chce nam się wierzyć,
że kiedyś zapukasz i do naszych drzwi.
Nie spiesz się, spokojnie, zaczekamy na ciebie bez pośpiechu.
Jeszcze musimy szczerze uwierzyć w zbawienie i zmartwychwstanie!
Teoretycznie przygotowani, teologicznie ustawieni,
a tak naprawdę?
Czy będziesz wzruszeniem? Czy będziesz zdziwieniem?
Czy bólem przejścia? Czy bólem odejścia?
jesteś prawie tak potężna jak miłość, ale nie można się ciebie nauczyć.
Można jedynie: ZAUFAĆ. "Nie lękajcie się - Bóg jest Miłością."
Kto zaufał Słowu, nie dozna zawodu i narodzi się na nowo,
narodzi do wiecznego życia.
TO - nam obiecał Pan.
Cieszmy się zatem na Jego spotkanie!

W krainie życia będę widział Boga.
Miłuję Pana, albowiem usłyszał
Głos mego błagania.
Bo skłonił ku mnie swe ucho
W dniu, w którym wołałem.
W krainie życia będę widział Boga.
Oplotły mnie więzy śmierci, dosięgły mnie pęta otchłani,
Ogarnął mnie strach i udręka.
Ale wezwałem imienia Pana:
"Panie, ratuj moje życie".
W krainie życia będę widział Boga.
Pan jest łaskawy i sprawiedliwy,
Bóg nasz jest miłosierny.
Pan strzeże ludzi prostego serca:
Byłem w niedoli, a On mnie wybawił.
W krainie życia będę widział Boga.
Wróć, duszo moja do swego spokoju,
Bo Pan dobro ci wyświadczył.
Uchronił bowiem moją, duszę od śmierci,
Oczy od łez, nogi od upadku.
Będę chodził w obecności Pana
W krainie żyjących.
W krainie życia będę widział Boga. Ps.116.

Brak komentarzy: