piątek, 28 października 2011

Ukaż mi Panie, Swą Twarz...


"Ukaż mi, Panie Swą twarz, daj mi usłyszeć Twój głos,
bo słodki jest Twój głos, a twarz pełna wdzięku
ukaż mi, Panie Swą twarz."

Święte i niepojęte są drogi Twoje Panie,
święty i niepojęty Twój uśmiech w cierpieniu!
Dałeś mi zaznać wielkiego opuszczenia, odrzucenia,
słabości i bólu, aby mnie przetopić na miłą Tobie ofiarę.
Poprzez cierpienie pokazałeś mi, Panie, jaka naprawdę jestem,
jak wielki jest mój grzech i skąd pochodzi jego zakorzenienie.
Przyjmij to, co jest w moim sercu, duszy i ciele
i obmyj to wszystko Twoją Najświętszą Krwią,
abym uczyła się miłości codziennie od nowa,
abym codziennie od nowa uczyła się Ciebie.
Proszę Cię o uzdrowienie mojej duszy i ciała.

 "przyszli oni, aby Go słuchać i znaleźć uzdrowienie ze swych chorób. Także i ci, których dręczyły duchy nieczyste, doznawali uzdrowienia. A cały tłum starał się Go dotknąć, ponieważ moc wychodziła od Niego i uzdrawiała wszystkich." Łk.6.18-19

Brak komentarzy: