piątek, 29 czerwca 2018

Witaj w moim świecie czerwcowa dziewczynko.



Witamy Cię śliczna Dziewczynko - Kruszynko!!! Maleńka Mio na dalekiej Wyspie!!!
Cieszymy się, że wybrałaś właśnie tych rodziców i to miejsce na swoje narodzenie.
Tak bardzo byłaś wymarzona i wytęskniona, dzielnie zniosłaś trudy narodzin,
dopiero od kilkudziesięciu godzin jesteś na tym świecie, a my już bardzo tęsknimy za Tobą.
To wspaniale, że będzie Cię otaczała miłość i ciepło mamy i taty,
w ich ramionach będziesz bezpieczna. Kiedyś poznasz swoje babcie i dziadków,
ciocie i wujków, a także Twoich kuzynów. To będzie Twoja Rodzina.

A kiedy jeszcze poznasz miłość naszego Ojca w niebie, Który znał Cię zanim się urodziłaś,
Który ma wspaniały plan na Twoje życie i kocha Cię najbardziej na świecie -
wtedy nic Cię nie załamie, nie rozczaruje, nie zniechęci.
Prowadzić Cię będą Anioły i Święty Duch Boży, Który tchnął w Ciebie nieśmiertelną duszę.
Od Ducha otrzymasz dar Mądrości, który pomoże Ci godnie i szczęśliwie żyć.
Kochanie, nie daj się oszukać światu, który pokaże Ci wiele świecidełek, błyskotek,
postawi przed Tobą fałszywych bożków: może pieniądz, może władzę, może jakieś nadmierne
przywiązania do mody i urody. Nie idź za nimi, nie słuchaj ich.

                            Niech Twoim życiem rządzi jedynie Miłość.

Tego Ci życzymy, maleńka Mio, więc rośnij na pociechę rodzicom i na Bożą Chwałę.

"Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą, nie jest bezwstydna,
nie szuka swego, nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego, nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje..." (I List do Koryntian 13)

Brak komentarzy: