piątek, 18 kwietnia 2014

Krew Baranka.


                                               Ta Krew z grzechu obmywa nas,
                                          Ta Krew czyni nas bielszymi od śniegu,
                                                 Ta Krew z grzechu obmywa nas,

                                                  to jest Baranka święta Krew.
                                                  Jego Krew, święta Krew,
                                          Jego Krew, święta Krew z Golgoty. 


Życiodajna Śmierci, Śmierci obmywająca, 
             Śmierci mojego Zbawiciela. 
Jesteś Śmiercią Przymierza na wieki łączącą nas z Przedwiecznym.
Tak bardzo pragnę wejść do Twojego odpoczynku, Panie, 
do odpoczynku wiecznego, do Świętego Świętych, gdzie królujesz.
Dałeś nam Chleb Niebiański na życie wieczne, 
Krew i Wodę na obmycie grzechów i zniewoleń. 
Wielka to łaska cokolwiek z tego pojąć i ... uwierzyć. 
Smutek i radość z Twojego konania na Krzyżu,
bo przecież nie było ono daremne, ale aby nas uratować
od potępienia i zagłady na wieki, od przepastnej otchłani.
Wielka to Tajemnica. 

Witaj Pokarmie, w którym niezmierzony
nieba i ziemi Stwórca jest zamkniony,
Witaj Napoju zupełnie gaszący umysł pragnący.

Witaj rozkoszne z ogrodu rajskiego 
drzewo owocu pełne żywiącego,
kto Cię skosztuje śmierci się nie boi,
choć nad nim stoi.

Brak komentarzy: