niedziela, 10 kwietnia 2011
Miłość Odrzucona.
Jak bardzo boli miłość odrzucona - Ty to Panie wiesz najlepiej.
Ty Jesteś Miłością Odrzuconą.
Byłeś nią w czasie Twojego życia na ziemi, byłeś nią przez wieki,
a szczególnie w naszych czasach odczuwasz odrzucenie.
Żebrzesz o naszą miłość, chociaż o tę odrobinę, która nam zostaje
po miłości do naszych bliskich, po miłości do wygodnego życia,
do świata gadżetów i taniej rozrywki.
Żebrzesz o tę odrobinę czasu, który nam zostaje
po naszych codziennych czynnościach zajmowania się sobą,
swoimi bliskimi, problemami, chorobami.
Płaczesz, bo nie chcemy Ci tego oddać, nie chcemy powierzyć Tobie
naszego życia w całości, ze wszystkim, na dziś i na wieczność.
Miłość Ukrzyżowana! Cóż to dla nas znaczy?
Kto ją zrozumie? Kto pojmie ogromny ból odrzucenia miłości?
Panie, jest takie miejsce w moim sercu, które boli, Ty znasz ten ból.
Zapraszam Cię, mój Zbawco, w to właśnie miejsce, tam chcę złożyć
Twoją Miłość, poczuć Twoją łagodność i ciepło Twojej Najświętszej Krwi.
Panie, jaka ja byłam ślepa. Jakże często cierpiałam i czułam się osamotniona, ponieważ nie przychodziłam do Ciebie. Czasami moje życie było jednym pasmem dni bez radości i bezsennych nocy. Mój strach tak mocno mnie paraliżował, że nie byłam w stanie usłyszeć Twego wołania. Panie, chce być szczera. Były czasy, kiedy do Ciebie nie przychodziłam, ponieważ bałam się, że może będziesz mnie o coś pytać. Były też czasy, kiedy myślałam, że mnie opuściłeś, że nie jestem wystarczająco dobra lub, że nie troszczysz się o mnie i nie chciałbyś mnie wysłuchać. Wybacz mi Jezu. Teraz uświadamiam sobie, jaka byłam niemądra i nierozsądna. Jesteś najdelikatniejszym i najukochańszym przyjacielem jakiegokolwiek mogłabym mieć. Ty masz jedno pragnienie - by móc dawać, dawać, dawać. W zamian za to prosisz mnie - o tak niewiele...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz